MANGA
|
Wysłany:
Wto 1:20, 27 Cze 2006 Temat postu: Dobra wśród zlych:) MANGA:) |
|
~*~This is she's story:::..MANGA*..:::Skrócona wersja życia w ro:)~*~
Przyszła na świat...17 lat temu. Ojciec zmarł gdy miała 1,5 roku... Matka zgineła w jej 11 roku życia... Bez rodziców, bez nikogo chodziła po świecie malutka dziewczynka o fioletowych włosach i błękitnych oczkach. Matka nazwała ją niewinnie brzmięcznym imieniem
Manga...
(...)
W wieku 15 lat znalazła się w mieście Prontera. Przyciskając się przez tłumy ludzi poszła do kościoła. Tam rozmawiała z wieloma zakonnicami, które przekonały ją o jej dobrym serduszku. Nastoletnia dziewczyna zapragneła pomagać ludziom i poznać tajniki świętej magii. Przeszła starannie test i została akolitką. Siostry zakonne nakazały jej zwalczać nieumarłe istoty w północnych jaskiniach miasta Payon...
(...)
Pewnego dnia wracając z jaskiń Payon dziewczyna napotkała na swej drodze złodzieja (thiefa). Przeraziła się jego chłodem w oczach. Chciała go uniknąc skręcając w leśną dróżkę ale ten uśmiechnął się szyderczo i podszedł do niej. Wręczył jej ukradziony kawałek tortu. Manga z niepokojem wzieła prezent i również się uśmiechła . Młody złodziej przedstawił się.
"P00nisher, miło mi".
(...)
Manga i Poo spędzali dużo czasu razem. Akolitka miała towarzysza. Zresztą podobał jej się. Ona jemu również. Złodziej wspomniał jej, że należy do pewnej grupy ludzi i chciałby by i ona dołączyła. Manga z entuzjazmem poznała tą grupę. Dowiedziała się, że to gildia i mają własną nazwę. Siewcy Wiatru...
(...)
Siewcy byli tak przyjaznie do niej nastawieni, że dziewczyna od razu się we wszystkich przyjaźnie zakochała . Uprzejmy Priest o imieniu Cuchulainn nauczył ją tajników stosowania białej magii. Manga rosła w siłę i rosło też uczucie do Poo...
(...)
Manga wyszła za Poo... Na uroczystości zjawili się Siewcy. Dziewczyna była szczęśliwa. Po niedługim czasie jej mąż, który stał się cichym mordercą odszedł do innej grupy ludzi, gildii ... Jej przyjaciele znienawidzili go , jednak Manga sprawiedliwie dzieliła uczucia przyjaźni i miłości... Dzięki pomocy przyjaciół młoda akolitka oswoiła wiedzę białej, świętej magii i została Priestką...
(...)
Manga nie wyobrażała sobie innej gildi niż Siewcy. Znalazła tam wielu oddanych przyjaciół. Choć siali oni zło ona dumnie spędzała z nimi czas. Dojrzawała z nimi siłą aż wkońcu otrzymała mistyczną wiedzę. Przeszła na poziom high. Stała się wyższym priestem ...
(...)
P00nisher znikł bez śladu... Fioletowa HP została porzucona przez męża. Ta szokująca sytuacja zmieniła jej duszę. Manga zaszyła sie w czeluściach samotności i nie wychodzi z ukrycia. Ma dosyć rośnięcia w siłę, nie opanowuje umiejętności.. Rzadko można ją spotkać w świecie Midgard.. Dalej pamięta o Siewcach, dalej jest z nimi duszą... Pewnie kiedyś znów zacznie się cieszyć razem z nimi, spędzać z nimi zimowe wieczory:)Jednak, potrzeba cierpliwości..
"Głupie to, ale co tam..."
"PoZdRaWiAm całą gildie SIEWCÓW:*" |
|